Każdy z nas, jako ostateczny konsument kupując jakikolwiek produkt opłaca myśl technologiczną, cykl badań naukowych, wdrożenie, produkcję, opakowania, etykiety, koszty pośrednie - administracji, pracownikow, utrzymania siedzib, fabryk, transportu, magazynowania, zyski producenta, marże hurtowni i sklepow, reklamy.
Polacy kochają leki, szczegolnie te, bez recepty. Ceny lekarstw refundowanych, na receptę są ustalane odgornie i nie mogą przekraczać ustalonych limitow. Pozostałe - tu panuje "wolna amerykanka". Nie tylko w sklepach i aptekach, ale i w hurtowniach ich ceny zależą od wielu czynnikow - głownie od popytu - jest popyt - trzeba zarobić.
Lwią część ceny lekow np. przeciwbolowych lub witamin stanowi koszt reklamy telewizyjnej, szacuje się, że aż 30% ceny jednostkowego opakowania.
Należy zwrocić uwagę na receptę wypisaną przez lekarza, jeśli wpisał NZ /nie zamieniać/ - apteka nie wyda tańszego odpowiednika, a lekarz jest bardzo "przekonany" do wypisanego leku.
Zapraszam na stronę wybitnego fizyka prof. Mirosława Dakowskiego, ktory opublikował min. tabelę przedstawiającą koszt produkcji wybranych lekarstw w USA i ostateczną cenę ich sprzedaży.
Rożnice są szokujące!!! Jakie koszty mieszczą się w tak ogromnym przedziale? ARTYKUŁ
Podobną tabelę umieścił w swojej książce "Ukryte terapie - czego Ci lekarz nie powie?" Jerzy Zięba
cena, suplement diety, lekarstwo, cena leku, koszt reklamy,